Powstanie Warszawskie w oczach 11-letniego chłopca
Wpisany przez Krzysztof Jaworski   
wtorek, 26 marca 2019 12:07

Powstanie Warszawskie w oczach 11-letniego chłopca

Jesienią 2018 roku, zgłosiłem w Muzeum Powstania Warszawskiego gotowość nagrania swoich przeżyć dotyczących okresu Powstania, w którym byłem w bardzo historycznym miejscu, a mianowicie w dzielnicy Stare Miasto. Inicjatywa ta została chętnie przyjęta, i tak powstała kolejna relacja dla zbioru „Historii Mówionej”.


 

1 października 1983 roku odsłonięto Pomnik Małego Powstańca. Tak się złozyło, że opowiadanie Krzysia dotyczy głównie okolicy w której ten Pomnik stanął dlatego pozwoliłem sobie umieścic to zdjęcie, mego autorstwa. Fot. Stefan Zubczewski

W relacji tej opisuję nie tylko okres Powstania, na który składa się głównie życie w rozlatującej się pod ostrzałem z czterech stron porządnej kamienicy warszawskiej. Od urodzenia, aż do 2 września 1944 roku, czyli do upadku Powstania na Starym Mieście - mieszkałem domu przy ulicy Długiej 9 m19 (Tel: 11-16-63), stąd też opis miejsca akcji jest raczej wiarygodny i dokładny. Opisuję też szersze tło rzeczywistości okupacyjnej, na którą składały się zarówno moje wędrówki po mieście, związane z czynnościami gospodarczymi, uprawą działek , działalnością konspiracyjną, nauką, i innymi czynnościami, właściwymi dla wieku. Jest też opis wrażeń z wojny w 1939.
Wygnani przez panów w blaszanych kapeluszach pokrzykujących bardzo z niemiecka „skariej, uchadi”, mieliśmy, jak się okazało niesłychane szczęście słuchając tej sugestii - i już po 48 godzinach , znaleźliśmy się na wsi za Piotrkowem. Opisuję też osobliwą rzeczywistość ekonomiczną ostatnich miesięcy okupacji, w tym spotkanie z ogromną armatą, ostrzeliwującą Warszawę, a także tworzenie zrębów nowego życia pod kolejną, dość egzotyczną władzą – co doprowadziło w końcu naszą rodzinę do emigracji na dalekie Kresy Zachodnie czyli przez Bydgoszcz –aż do Szczecina
. W swej opowieści starałem się oddać nie tylko swoje bezpośrednie spostrzeżenia, jak i moich najbliższych, ale oddać też klimat psychiczny. W swej końcowej refleksji, zapytany, jak oceniam wpływ Powstania na moje życie – odpowiedziałem, że pozostawiło ono stałe poczucie prowizoryczności tego świata, zawarte w powiedzeniu: „jak Ci się raz chałupa spali, to wiesz ,że to się pali”. W Powstaniu spaliła się nie tylko chałupa, ale cały świat którego jestem jednym, z coraz zmniejszającego się grona świadków.

Niniejsze nagranie zostało dokonane z Inicjatywy Archiwum Historii Mówionej - Muzeum Powstania Warszawskiego i będzie również dostępne na stronie https://www.1944.pl/archiwum-historii-mówionej.html.  Nagranie wykonywał Jan Prosiński, a rozmowę prowadziła Hanna Dziarska.


Narrator: Krzysztof Jaworski. ur. 27.03.1933..syn Stanisława i Wandy. z.d. Mierosławskiej

Opowiadanie pozwoliliśmy sobie podzielić na 4 części :

 

https://www.youtube.com/watch?v=4Xn0QPOZwbk&index=2&list=PLPT9X6435pxLjAInLiLp7LZGtdYFH6KsT&t=4s


https://www.youtube.com/watch?v=5zk9QEdGtSg&list=PLPT9X6435pxLjAInLiLp7LZGtdYFH6KsT&index=2


https://www.youtube.com/watch?v=Iy5vP8vKE9s&list=PLPT9X6435pxLjAInLiLp7LZGtdYFH6KsT&index=3


https://www.youtube.com/watch?v=V4vXnjBW9kU&list=PLPT9X6435pxLjAInLiLp7LZGtdYFH6KsT&index=4

 

Poprawiony: wtorek, 26 marca 2019 12:35